
Do eksplozji doszło wcześnie rano we wtorek w składzie amunicji położonym ok. 180 km na wschód od stolicy Ukrainy, Kijowa - poinformowało w oświadczeniu ministerstwo obrony. Trwa ewakuacja mieszkańców z pobliskich terenów. Nie pojawiły się dotąd informacje o ofiarach.
Z komunikatu ministerstwa wynika, że na miejsce wybuchu udał się naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych.
Jak podają media, do tej pory ewakuowano około 10 tysięcy ludzi, a w promieniu 20 kilometrów od miejsca wybuchu wstrzymano ruch pociągów i samochodów. Zamknięto tez przestrzeń powietrzną w promieniu 30 kilometrów.
Łunę nad składem widać z kilku kilometrów. Co chwila słychać też silne eksplozje. Do akcji gaszenia pożaru skierowano prawie 300 osób. 150 policjantów patroluje ewakuowane miejscowości - informuje RMF FM.
pap/interia
Dodaj komentarz