
Strażacy z Meksyku i Kuby pracują nad ugaszeniem pożaru w magazynie paliw, który wywołał piorun.
We wtorek strażacy w końcu pokonali to, co urzędnicy nazwali najgorszym pożarem w historii Kuby, który w ciągu pięciu dni zniszczył 40% głównego magazynu paliw na karaibskiej wyspie i spowodował masowe przerwy w dostawie prądu.
Świadkowie Reuters zgłosili, że rozpalone płomienie, które spustoszyły czterozbiornikowy segment portu Matanzas, przygasły, a wysokie smugi gęstego, czarnego dymu, wydobywające się z obszaru, zmniejszyły się i teraz są głównie szare.
Matanzas jest największym portem na Kubie, do którego przypływają ropa naftowa i paliwo. Kubańska ciężka ropa naftowa, a także olej opałowy oraz napędowy, które przechowywane są w 10 dużych zbiornikach w Matanzas, są wykorzystywane głównie do wytwarzania energii na wyspie.
W piątek piorun uderzył w jeden ze zbiorników z paliwem. Do niedzieli pożar rozprzestrzenił się na drugi zbiornik, a w poniedziałek opanował kolejne dwa, czemu towarzyszyły ogromne wybuchy, pomimo wysiłków miejscowych strażaków, których wspierało ponad 100 posiłków z Meksyku i Wenezueli.
Strażak Rafael Perez Garriga powiedział Reuters na parujących obrzeżach katastrofy, że martwi się, iż pożar wpłynie na sytuację z prądem w kraju.
„Sytuacja będzie trudniejsza. Jeśli termoelektrownie są zasilane tym paliwem, wpłynie to na cały świat, prąd wpływa na wszystko”, powiedział.
Mężczyzna łowi ryby, gdy dym unosi się z ogromnego pożaru w magazynie paliw w Matanzas, 9 sierpień 2022.
Państwo komunistyczne, które jest obciążone ciężkimi sankcjami przez Stany Zjednoczone, jest blisko bankructwa. Częste braki prądu i paliwa oraz innych towarów już doprowadziły do napiętej sytuacji. Mieszkańcy zbierają się na lokalnych protestach po historycznych zamieszkach w lipcu zeszłego roku.
We wtorek więcej helikopterów ruszyło do ugaszenia pożaru. Do tego dołączyły dwie łodzie strażackie wysłane z Meksyku wraz z dużym sprzętem gaśniczym.
„Przez panujące warunki nie udało nam się jeszcze dostać do miejsca zdarzenia. Jest tam spalenizna i dlatego nie możemy na razie ryzykować życia”, powiedział Perez koło południa.
Dym unosi się z ogromnego pożaru na dużym magazynie paliw w Matanzas, 9 sierpień 2022.
W późniejszych godzinach strażacy po raz pierwszy wkroczyli na miejsce i opryskali pianą oraz wodą wciąż tlące się pozostałości.
„Dziś udało nam się opanować pożar”, powiedział w telewizji państwowej z miejsca zdarzenia Rolando Vecino, szef transportu z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Władza nie przekazała, ile paliwa utracono w pożarze, który zniszczył wszystkie cztery zbiorniki. Urzędnicy ogłosili, że ropa nie skaziła pobliskiej zatoki Matanzas. Jednak ostrzegli mieszkańców aż do Hawany, aby nosili maseczki i unikali kwaśnych deszczy z powodu ogromnych kłębów dymu powstałych przez ogień.
Helikopter strażacki leje wodę na ogromny pożar w magazynie paliw w Matanzas, 9 sierpień 2022.
Jeden strażak zginął, a 14 zaginęło w sobotę, kiedy wybuchł drugi zbiornik, przekazała we wtorek władza, korygując wcześniejszą liczbę 16 zaginionych. Pięciu strażaków jest wciąż w stanie krytycznym.
Mario Sabines, gubernator prowincji Matanzas, znajdującej się około 130km od Hawany, zażartował, że płomienie rozprzestrzeniały się jak „pochodnia olimpijska” od jednego zbiornika do drugiego, robiąc z każdego z nich „kocioł”.