
Amerykańska aktorka Angelina Jolie odwiedziła w sobotę ukraińskie miasto Lwów, w pobliżu granicy z Polską, z wizytą na własny koszt, aby wesprzeć przesiedlonych Ukraińców w wyniku rosyjskiej inwazji.
Jolie jest również specjalną wysłanniczką Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) — podała agencja UNIAN.
Na filmie zamieszczonym w mediach społecznościowych widać aktorkę ubraną swobodnie w szare spodnie, sweter i z małym plecakiem na plecach. Widziano ją w kawiarni, jak rozmawiała z kilkoma osobami, a nawet rozdawała autografy jednemu z klientów, który do niej podszedł.
Jak podaje portal strana.ua, aktorka odwiedziła również dworzec kolejowy i internat.
Jolie odwiedza uchodźców i rannych cywilów, aby poznać ich historię.
Miasto Lwów jest uważane za „bezpieczną” trasę dla tysięcy ukraińskich cywilów, którzy próbują przedostać się do Polski, aby uchronić się przed rosyjską inwazją, ale stało się również rajem dla ludzi pozostających w kraju.
„W mieście Jolie odwiedziła centrum medyczne, w którym leczone są dzieci ranne w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego w Kramatorsku. Podczas tej wizyty rozmawiała również z wolontariuszami i osobami ewakuowanymi” — powiedział Maksym Kozicki, szef lwowskiej administracji obwodowej.
„Ich historie głęboko ją poruszyły. Jedna z dziewczynek była nawet w stanie osobiście opowiedzieć pani Jolie o swoich marzeniach” — odparł Kozicki.
Na koniec powiedział, że aktorka odwiedziła szkołę z internatem, gdzie rozmawiała i robiła sobie zdjęcia z uczniami, do których obiecała wrócić, a także z wolontariuszami, którzy zapewniają opiekę medyczną i psychologiczną ludziom schronionym na głównym dworcu kolejowym w mieście.
Mieszkańcy Lwowa uznali wizytę aktorki za „niespodziankę dla wszystkich”. „Wiele osób, które widziały panią Jolie w obwodzie lwowskim, nie mogło uwierzyć, że to naprawdę ona. To bardzo cenne, że mamy wsparcie ludzi na takim poziomie” — podsumował Kozicki.