
Zmarł Karel Gott - legendarny "złoty głos z Pragi". Najsłynniejszy czeski piosenkarz miał 80 lat. Wydał ponad 180 płyt. Nagrywał i śpiewał między innymi po czesku, niemiecku, angielsku, włosku, rosyjsku. Informację o śmierci w czeskich media potwierdziła żona muzyka i agencja, z którą był związany.
Artysta zmarł we wtorek przed północą w swoim domu w otoczeniu rodziny po długiej i ciężkiej chorobie - przekazała mediom Aneta Stolzová, rzeczniczka Gotta.
Karel Gott uznawany był za najbardziej znanego czeskiego piosenkarza w historii. Występował na scenach całego świata. Miał setki romansów, kochały się w nim Czeszki, Niemki, Austriaczki, Rosjanki i Polki. Miał wiele przydomków – od "Słowiańskiego Sinatry" czy "złotego głosu z Pragi" do "Presleya Wełtawy".
Wydał ponad 180 płyt, sprzedanych w nakładzie, według różnych źródeł, od 30 do 100 mln egzemplarzy. Repertuar, jaki sobie zawsze dobierał, cechowała ogromna różnorodność – od swingu i jazzu, poprzez bożonarodzeniowe przeboje i ludowe pieśni, na country, rocku, popie i standardach muzyki klasycznej kończąc. Artysta w lipcu skończył 80 lat.
Karel Gott: sylwetka legendy czeskiej muzyki
Legendarny Złoty Słowik - tę najważniejszą czechosłowacką, a później czeską nagrodę świata muzyki rozrywkowej (pod nazwą Czeski Słowik) odbierał 42 razy - urodził się 14 lipca 1939 roku w Pilznie, w zachodnich Czechach. Był elektrykiem, a śpiewać zaczął, mając 18 lat - najpierw amatorsko w kawiarniach, a w 1959 roku został wokalistą w profesjonalnej orkiestrze Karela Krautgartnera. Rok później zaczął uczyć się śpiewu operowego w konserwatorium.
Jego prawdziwa kariera, uznanie wśród muzyków, piosenkarzy i rosnącej grupy fanów rozpoczęła się wraz z angażem do teatru muzycznego "Semafor" w Pradze, gdzie m.in. śpiewał piosenkę "Oczy ma śniegiem zawiane". Później występował w teatrze muzycznym "Apollo", który współtworzył. Podczas triumfalnej kariery "boski Karel" - jak nazywały go media - wydał około 300 płyt, które sprzedały się w dziesiątkach milionów egzemplarzy. Około 50 krążków ma status platynowych lub złotych.
Stworzył dziesiątki przebojów, najczęściej wspólnie z nieżyjącym już kompozytorem Karelem Svobodą. W 1968 roku była to "Lady Carneval"; w 1972 roku – "Osłodzę sobie kawę"; w 1973 roku - "Gdzie masz, ptaszku, swoje gniazdo"; w 1984 roku – "Dzwonki szczęścia". Nagrywał dla telewizji i występował za granicą. Pierwsze zagraniczne tourne Gotta prowadziło do Polski. W 1967 roku dostał pięciomiesięczny angaż w hotelu New Frontier w Las Vegas. Do USA wracał wielokrotnie, występując tam m.in. w 2000 i 2005 roku w nowojorskiej Carnegie Hall.
Poza Czechami śpiewający po niemiecku i mający niemieckie korzenie Gott był niezwykle popularny w Niemczech i Austrii. Austrię reprezentował na jednym z konkursów Eurowizji (komunistyczna Czechosłowacja nie należała do tej Europejskiej Unii Nadawców), a w Niemczech w 1977 roku nagrał piosenkę "Pszczółka Maja".
Karel Gott: zaangażowanie polityczne
Po interwencji sił Układu Warszawskiego w 1968 r. i początku tzw. normalizacji, utrwalającej rządy partii komunistycznej w Czechosłowacji, Gott trzykrotnie decydował się na życie na emigracji i za każdym razem, przekonywany przez przedstawicieli władz, wracał do kraju, gdzie występował i święcił triumfy. W 1977 r. stał się jedną z najważniejszych twarzy akcji o nazwie Antykarta, która miała być odpowiedzią komunistów na deklarację Karta 77, stworzoną przez przedstawicieli środowisk dysydenckich, nawołujących do przestrzegania praw człowieka.
W rozmowach z dziennikarzami Gott rzadko wracał do wydarzeń z 1977 r., gdy odczytywał manifest propagandowy "Za nowe twórcze działania w imieniu socjalizmu i pokoju". Uznał to za największy błąd swojego życia i przepraszał tych, w których Antykarta była wymierzona. Biografowie Gotta zwracają uwagę, że w pierwszej połowie 1989 roku piosenkarz odmówił udziału w kolejnej propagandowej akcji komunistycznych władz, która potępiała niezależne manifestacje. Jednocześnie nie podpisał listu otwartego "Kilka zdań", w którym domagano się poszanowania praw człowieka, wolności zgromadzeń i wyznania oraz zniesienia cenzury. Manifest podpisało kilkadziesiąt tysięcy osób.
4 grudnia 1989 roku podczas aksamitnej rewolucji, która doprowadziła do obalenia komunizmu w Czechosłowacji, w trakcie jednej z największych demonstracji na Placu Wacława w centrum Pragi, z balkonu, z którego przemawiali działacze niezależnej organizacji Forum Obywatelskie z Vaclavem Havlem na czele, Karel Gott i Karel Kryl (czeski bard, który wyemigrował w 1968 r.) wykonali hymn Czechosłowacji. Pomysł, by hymn zaśpiewali wspólnie dwaj artyści o przeciwstawnych doświadczeniach życiowych, ale cieszących się niezwykłą popularnością, przypisuje się krytykowi muzycznemu Jirzemu Czernemu. On sam utrzymywał, że jego zasługą jest jedynie przekonanie Kryla do symbolizującego pojednanie występu.
Karel Gott: historia choroby
Jesienią 2015 roku u Gotta stwierdzono nowotwór. Artysta podał się leczeniu i wiosną 2016 roku oświadczył, że pokonał chorobę. Rok później wrócił na scenę koncertem w praskim teatrze muzycznym "Hybernia". Planował koncert urodzinowy, ale z uwagi na osłabienie organizmu piosenkarza impreza została odwołana. Gott zapewnia jednak, że nie skończył ze śpiewaniem i w maju 2019 r. zaprezentował nagranie piosenki "Serca nie gasną", która w wykonał w duecie ze swoją 13-letnią córką Charlotte.
Miesiąc temu donosiliśmy, że wokalista miał nawrót białaczki. - Cztery lata temu zostałem poddany bardzo intensywnemu leczeniu z powodu agresywnego guza. Około półtora roku temu stwierdzono u mnie zaburzenie krwiotwórcze w postaci zespołu mielodysplastycznego. Niestety, w ciągu ostatniego miesiąca, pomimo kilku zabiegów, choroba ta przekształciła się w ostrą białaczkę - napisał wówczas artysta w mediach społecznościowych.
Onet