
W najnowszym przemówieniu zamieszczonym w mediach społecznościowych, prezydent Ukrainy odniósł się do niedzielnych wydarzeń w ukraińskim Parlamencie, gdzie miało miejsce wystąpienie Andrzeja Dudy. — Chcę, żeby na zawsze zachowało się braterstwo Ukraińców i Polaków. Jak powiedziałem dziś przed posłami: aby nasza jedność, jedność Ukraińców i Polaków, była stałą wartością, której nikt nie naruszy — powiedział Wołodymyr Zełenski.
— Cieszę się, że stosunki ukraińsko-polskie są wreszcie całkowicie czyste i szczere, bez kłótni i starego konfliktu. To historyczne osiągnięcie. I chcę, żeby na zawsze zachowało się braterstwo Ukraińców i Polaków. Jak powiedziałem dziś przed posłami: aby nasza jedność, jedność Ukraińców i Polaków, była stałą wartością, której nikt nie naruszy — powiedział Wołodymyr Zełenski w przemówieniu na podsumowanie 88. dnia wojny.
Wcześniej tego dnia prezydent Duda wystąpił w Radzie Najwyższej Ukrainy jako pierwszy zagraniczny przywódca od czasu wybuchu wojny. Jego przemówieniu przysłuchiwał się m.in. prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Spotkanie Dudy i Zełenskiego
— Jestem dziś w pięknym, dumnym Kijowie, stolicy wolnej, niepodległej, demokratycznej Ukrainy, która prawie od 90 dni stawia bohaterski opór barbarzyńskiej agresji — rozpoczął swe wystąpienie polski prezydent i przypomniał, że w Kijowie złożył wizytę 23 lutego, dzień przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji, by wspierać ten kraj i jego naród, a także, by zapewnić, że Polska nigdy nie zostawi Ukrainy samej.
Z kolei w czasie pobytu w Kijowie Andrzeja Dudy prezydent Zełenski zapowiedział, że chce nadać Polakom przebywającym w Ukrainie specjalny status. Chce w ten sposób odwdzięczyć się za uchwaloną w Polsce niedawno ustawę o pomocy osobom z Ukrainy.
Tymczasem w czasie przemówień prezydentów Polski i Ukrainy, Andrzeja Dudy i Wołodymyra Zełenskiego, w ukraińskiej Radzie Najwyższej wojsko rosyjskie wystrzeliło pociski w stronę Kijowa. Deputowani przeszli do schronu – poinformował jeden z nich, Roman Hryszczuk. Tym informacjom zaprzeczył w rozmowie z Onetem Jakub Kumoch, szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta. — Nie było ewakuacji Rady Najwyższej — przekazał.
onet