
Złe traktowanie konia uraziło do żywego miejscowego kulturystę z Podhala. Na filmie widać, jak cierpi koń. Woźnica smagał konia batem, gdy ten nie dawał rady na śliskiej drodze ciągnąć zaprzęg pod stromą górkę. Przeciążony wóz stoczył się ze wzniesienia i ciągnął leżącego na ziemi konia. Do zajścia miało dojść w Korbielowie.
Na swoim facebookowym profilu kulturysta z Podhala, pracujący jako kierowca, opublikował osobliwe nagranie. Jak relacjonuje, na wozie konnym umieszczono zbyt dużą ilość worków z węglem. Na śliskiej drodze koń nie był w stanie podejść pod górę. Według kierowcy woźnica już wcześniej brutalnie bił zwierzę, powodując obrażenia pyska. Na nagraniu widać tylko, jak raz się zamachnął, a po chwili koń pada na ziemię. Wóz stacza się ze zbocza, a leżący koń ześlizguje się za nim.
Wtedy „do akcji” wkracza potężnie zbudowany kierowca. Podchodzi do woźnicy i z dużą siłą go odpycha, uderzając w klatkę piersiową. Woźnica ląduje kilka metrów dalej, ale szybko się zbiera i do eskalacji przemocy nie dochodzi. Kierowca niszczy dyszel od wozu i pomaga wstać zwierzęciu, co widać na drugim opublikowanym później filmie.
youtube/plportal.pl