
Dworzec kolejowy w Rijece dzisiaj. w XXI wieku, w 150. rocznicę rozpoczęcia budowy linii, dzięki której Rijeka połączyła się z Europą, jest zaniedbany.
Trudno jest, będąc na stacji kolejowej myśleć, że Rijeka będzie w przyszłym roku Europejską Stolicą Kultury. Obywatele są oburzeni stanem dworca. Nie dlatego, że to wstyd, ale że to przykre, że dworzec jest w takim stanie od lat.
Jak twierdzą przedstawiciele przedsiębiorstwa HŽ (Hrvatske željeznice) pracują nad tym od lat. Problem polega na tym, że stacja jest pod monumentalną ochroną, więc wszystko idzie powoli, mówią osoby odpowiedzialne.
–Szacunkowa wartość odnowienia obiektu wynosi około 22 milionów kun chorwackich. Zobaczymy czy będziemy w stanie odnowić dworzec, ponieważ jest to niezwykle trudne i bardzo drogie. Trudno w ogóle uzyskać ofertę na przebudowę takich obiektów – wyjaśnia Nikola Ljuban, członek zarządu HŽ.
– Nie pytajcie mnie, kiedy stacja uzyska lepszy wygląd. Powinniście zwrócić się z tym pytaniem do Państwowej Komisji Kontroli Procedur Zamówień Publicznych. To trzeci ogłoszony przez nas przetarg na kształtowanie krajobrazu, mówi Marko Car, główny inżynier ds. transportu przedsiębiorstwa HŽ.
I w taki sposób przedsiębiorstwo HŽ umyła ręce nad stanem stacji w Rijeka. Sprawcą jest jak zawsze ktoś inny. Jednak burmistrz miasta Rijeka nie zrezygnuje tak łatwo. To nie jest w jego stylu. Wciąż oczekuje początku odbudowy.
–Wielokrotnie ostrzegaliśmy przedsiębiorstwo HŽ, że stacja ta musi zostać odnowiona i utrzymana we właściwym stanie. Wciąż nad tym pracujemy – podkreśla Vojko Obersnel, burmistrz Rijeki.
Podsumowując, nawet jeśli wszystko pójdzie dobrze z przetargiem, prace rozpoczną się na początku 2020 r., a odnowa zajmie około 12 miesięcy. Oznacza to, że kiedy prace dobiegną końca, Rijeka nie będzie już Europejską Stolicą Kultury. Tak więc w 2020 roku goście przejdą przez zaniedbaną stację w Rijece.
HRT Magazin