
Zdjęcie: Shutterstock
Tytuł oryginalny: „Panika w Ostrawie: porwanie dziecka z przedszkola?! Policja złapała napastnika. Miał ugodzić mężczyznę nożem!”
Wielkie poruszenie nastało we wtorkowy poranek nieopodal jednego z przedszkoli w Ostrawie-Porubie. Jednostka specjalna policji rozpoczęła poszukiwania i wystraszyła matki na tyle, że w sieci zaczęła krążyć pogłoska o porwaniu dziecka! Na szczęście informacja była nieprawdziwa, jednak tuż obok lała się krew…
Do Poruby wyruszyło we wtorek rano kilka samochodów policyjnych pełnych uzbrojonych funkcjonariuszy. Ludzie monitorowali kolumnę i przekazywali sobie informacje o jej przejeździe przez niemalże całą Ostrawę. Na miejscu jednostka specjalna wzbudziła nie lada poruszenie.
„Porwanie dziecka! Uwaga, mamy! Ja już więcej nie puszczę dziecka do przedszkola!” – pisały w internecie wystraszone matki. Jak się później okazało, informacja o porwaniu była nieprawdziwa, ale rozprzestrzeniała się z szybkością błyskawicy.
Ugodził nożem sąsiada?
Shutterstock/BortN66
W rzeczywistości w pobliżu przedszkola jeden mężczyzna napadł innego. „Podejrzany miał uciec z miejsca zdarzenia, w związku z tym policjanci przeszukiwali najbliższą okolicę. W pobliżu znajduje się przedszkole, z tego powodu policja prewencyjnie kontaktowała się również z jego pracownikami. W ciągu kilku minut policjanci schwytali podejrzanego mężczyznę” – oświadczyła rzeczniczka policji Eva Michalíková.
Według ustaleń Blesk.cz, chodziło o konflikt pomiędzy sąsiadami. Jeden z nich miał ponoć zaatakować drugiego nożem i poważnie go zranić! „Policja nie może w chwili obecnej udzielić komentarza w tej sprawie” – dodała Eva Michalíková.