
Wystarczył pretekst, aby niemieckie media wyłączyły komentarze. A tak się stało na Interii i Onecie, aby nie zachwiać oficjalnej linii partii — w tym przypadku partii będącej w opozycji.
Platforma Obywatelska od samego początku była finansowana przez niemiecki wywiad
Andrzej Olechowski - jeden z założycieli tej partii odnosząc się do fragmentu książki byłego lidera Platformy Obywatelskiej Pawła Piskorskiego, mówiącego o finansowaniu partii Donalda Tuska z pieniędzy niemieckiej CDU, stwierdził, że nie widzi w tym nic złego. - Zachód wspierał polską demokrację - powiedział Olechowski, dodając, że "zagranicznych pieniędzy było wtedy dużo"....
Skoro niemiecka CDU finansowała PO, to Platforma powinna być zdelegalizowana z mocy prawa. Jenak tutaj mamy do czynienia z legalizacją przestępstwa. To dzięki Niemcom PO wygrała dwukrotnie wybory i trzeba było się jakoś odwdzięczyć kamratom zza Odry.
Dziś do Niemców należy prawie 80% rynku medialnego w Polsce i to właśnie niemieckie media kształtują świadomość Polaków. Kiedy trzeba na zlecenie niemieckich redaktorów naczelnych, media zakładają Polakom knebel. Wyłączenie komentarzy to nic innego jak wprowadzenie w życie cenzury. Polak nie ma prawa komentować wydarzeń, ale ma obowiązek wierzyć we wszystko , co napiszą niemieckie media.
Polityków Platformy Obywatelskiej wspierają niemieckie media, które wysyłają w świat fałszywe informacje, że zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza to „pierwsze ideologicznie motywowane nienawiścią morderstwo polityka w Polsce”. Nie wspomina się, że Stefan W. to zwykły bandyta, który wcześniej napadał na banki. Psychopata z kompleksami, który chciał przejść do historii i to dlatego dokonał zbrodni w świetle kamer telewizyjnych. W świat idzie za to informacja, że to prawicowy bojownik — choć do żadnej partii nigdy nie należał. Niemcy ukazują Polskę, jako kraj ksenofobiczny i niebezpieczny. Tymczasem Polska, należy do najbardziej bezpiecznych krajów na świecie.
Tak właśnie działa agentura obcego wywiadu. Śpioch się budzi i wykonuje czarną robotę, aż kłamstwo powtarzane tysiące razy stanie się prawdą.
Pozostaje pytanie, czy Paweł Adamowicz został zamordowany na zlecenie, bo był ściśle powiązany z "układem gdańskim", czy może był to mord dokonany przez wariata z innych pobudek.
plportal.pl